Forum www.sniegoptyczny.fora.pl Strona Główna
Chorzy na śnieg optyczny łączmy się...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 30, 31, 32 ... 34, 35, 36  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sniegoptyczny.fora.pl Strona Główna -> Śnieg Optyczny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
o'bey
Gość






PostWysłany: Czw 20:09, 21 Sty 2016    Temat postu:

Kriokomora przy okazji leczy stany depresyjne bo zwieksza sie wydzielanie endorfin. Moze poczujesz sie lepiej po tym i wroci Ci zwiazek z otaczajacym swiatem?
Powrót do góry
chorowitek




Dołączył: 15 Kwi 2014
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:45, 21 Sty 2016    Temat postu:

o'bey Ty to niezly jestes... Ja ostatnio właśnie myślałem o Kriokomorze ale moj mistrz od psychy odradził i temat się zatrzymał...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
o'bey
Gość






PostWysłany: Czw 22:06, 21 Sty 2016    Temat postu:

w jakim sensie niezly? Shocked

Twoj spec od psyche Ci powiedzial ze krio nie dla Ciebie bo woli Cie trzymac w chorobie wtedy on sie bedzie dobrze czul! widziales zart A. Mleczko? przychodzi facio do lekarza a lekarz: "to wspaniale! zachorowal pan na moja ulubiona chorobe!".
Powrót do góry
o'bey
Gość






PostWysłany: Czw 22:11, 21 Sty 2016    Temat postu:

Mozna tez po sniegu latac na golasa za friko. Kriokomora kosztuje, ew na NFZ mozna pewnie, jest taka kniga "dziarski dziadek" o faciu co ma 92lata i sniegowe "kąpiele" sobie robi, moze i nam to pomoze? trzeba probowac!
Idz na krio i zobacz! bo krew wlasnie do mozgu naplywa podczas krio!
Powrót do góry
chorowitek




Dołączył: 15 Kwi 2014
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:50, 21 Sty 2016    Temat postu:

Myślę o tej krio od 2 lat już gdzieś aż wreszcie pójdę. Tylko tam też trzeba mieć skierowanie raczej...

A niezły w sensie, że czytasz w moich i myślach i lekach.. :>


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez chorowitek dnia Czw 22:54, 21 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
o'bey
Gość






PostWysłany: Czw 23:54, 21 Sty 2016    Temat postu:

Mozna bez skierowania tez. Kazdy internista Ci da skierowanie.

Kiedys mi lekarz powiedzial ze prysznic zimny (ktory stosuje ten pan co napisal ksiazke "Dziarski dziadek" dostepną w EMPiK) to nie to samo co krio, ze krio dziala wewnatrz-wydzielniczo.

My cierpiacy na snieg potrzebujemy dokrwienia mozgu a mozg mozna w kriokomorze pobudzic. Przynajmniej ja zamierzam wybrobowac te metode.
Raczej joggingu w zimie w samych gaciach nie bede uprawiac, choc korci mnie zobaczyc jak to jest..pewien chinczyk 77 letni tak robi, mozecie w necie znalezc jego historie nazywa sie gao yinyu..
Powrót do góry
Siajs




Dołączył: 19 Maj 2015
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Darłowo

PostWysłany: Pią 10:21, 22 Sty 2016    Temat postu:

Zawsze to jakieś rozwiązanie, jednak jak ktoś nie jest przyzwyczajony do takich biegów to raczej może się to kiepsko skończyć :/

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
o'bey
Gość






PostWysłany: Pią 16:13, 22 Sty 2016    Temat postu:

"Dziarski dziadek", Antoni Huczyński, to na youtube mozna oblukac, najpierw sie sniegiem nacieral, potem kapiele w zimnej arktycznie wodzie codzienne zastosowal w takiej metalowej beczce pod domem.

Nie nalezy duzo dywagowac, tylko wyprobowac krio-komore! Owszem, latwiej np na mrozie z morsami sie kapac, bo to za friko, ale jak piszesz nalezy ostroznie wprowadzac takie zabiegi. Wiem ze np w Norwegii to tradycja wikingow plywanie w zimnych jak lod wodach fjordow kultywowana tam do tej pory, sama sporbowalam kiedys przeplynac fjord (nazywal sie Sørfjord -odnoga slynnego Hardangerfjord) i zlapal mnie skurcz nogi. Ale tam ludzie hartuja cialo wlasnie zimna woda. To dziala. Jest tam pelno 90 latkow popruwajacych na rowerach po gorach jak 20tki. Zauwazylam ze jak jest -15C to ja czuje wiekszy przyplyw energii i zadowolenia, wiekszosc ludzi nie znosi zimna. W kriokomorze wytwarzaja sie endorfiny oraz pobudzane jest krazenie krwi. Trzeba miec serce zdrowe i mozna z kriokomory korzystac.
Powrót do góry
Siajs




Dołączył: 19 Maj 2015
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Darłowo

PostWysłany: Pon 10:00, 25 Sty 2016    Temat postu:

Wiadomo, juz od dawna słyszałem że morsy cieszą się o wiele lepszym zdrowiem w zaawansowanym wieku niż inni Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
huradoz




Dołączył: 11 Lut 2016
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:52, 11 Lut 2016    Temat postu:

Witam Smile

Już tu kiedyś byłem, ale kontuzja i nuda przypomniały mi o was Very Happy Mam 15 lat i dwie teorię ja to się zaczęło:
1.Podczas czytania książek w nocy, gdy nie było prądu, zauważyłem jakieś plamki.(Mało prawdopodobne i głupie zarazem Smile )
2. Gdy miałem 6 lat, nad morzem, na niebie dostrzegłem dziwne piksele. Wtedy było ich mało, ale czytając wasze posty śmiem twierdzić, że nie najgorzej ze mną Smile

Klasyka. Szum w uszach, śnieg, podwójne widzenie ( czasem, np. biały napis w kinie na czarnym tle i tylko pod pewnym kątem. Długie powidoki, męty w uszach. Aura migrenowa. Aura - łapie mnie raz na trzy miesiące. Sama trwa godzinę, a migrena po niej tylko 5-6 godzin. Moje spostrzeżenie- gdy piłem kawę, śnieżyło niesamowicie, a i czasem coś głowa bolała. Odkąd uprawiam sport, nie zwracam na to uwagi, gdyż w nocy nie mam problemu z zaśnięciem itp. Dodam, że to na pewno nie wina oczu. Byłem badany przez 4 okulistów, w trzech SZPITALACH. Różnymi aparatami. Co ciekawe, tylko jeden powiedział, żebm wybrał się do neurologa. Pozostali udawali że tego nie usłyszeli. Czekam na wyniki badań krwi. Internista powiedział że to podstawa. Problem tylko z rodzicami, gdyż oni uważają że wymyślam, i to bagatelizują. Zaraz będę miał 16 lat, i pierwsze co zrobie, to poprosze o skierowanie do neurologa. Sam Smile

Pozdrawiam cieplutko Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siajs




Dołączył: 19 Maj 2015
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Darłowo

PostWysłany: Pon 11:17, 15 Lut 2016    Temat postu:

Witaj, dobrze że do nas dołączyłeś Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Huradoz1
Gość






PostWysłany: Czw 20:10, 25 Lut 2016    Temat postu:

Hej sniezynki Smile

A jezeli VS jest uwarunkowane genetycznie? Dostalismy VS od naszych rodziców i innych czlonkow wyzszych pokolen. Moze jest jeden kluczowy czynnik ktory zmienia nas z nosicieli na chorych? Jakies badania genetyczne oplaca sie wykonac?

Migrena u mnie w rodzinie wystepuje bardzo czesto, z obu drzewek. Dziadek rowniez ma VS, o czym dzis sir dowiedzialem i wpadlem na taka mysl. Wiele cech odziedziczylem wlasnie po nim, jestem do niego podobny, charakter, styl bycia. Odziedziczylem rowniez jedna niegrozna chorobe genetyczna. Co wy na to?
Powrót do góry
Herbata




Dołączył: 06 Lis 2015
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:22, 26 Lut 2016    Temat postu:

^ Myślę, że genetyczne podłoże VS ma sens. Z tym, że pewnie to nie kwestia pojedynczego genu. Strzelam, że nie ma jeszcze żadnych badań na ten temat?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suawek




Dołączył: 28 Lis 2013
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:12, 28 Lut 2016    Temat postu:

Raczej sam z cechy genu śo by nie występował. Prędzej tak jak ja, dostałem geny takie, że jestem nerwowy i wrażliwy a to po wielu wydarzeniach w życiu doprowadziło do śo dopiero.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
o'bey
Gość






PostWysłany: Pon 21:50, 29 Lut 2016    Temat postu:

Herbata napisał:
Myślę, że genetyczne podłoże VS ma sens.


Oczywiscie ze sa badania genetyczne u chorych na aury migrenowe przetrwale. Sniezenie optyczne przez wielu (nie wszystkich) jest uwazane za rodzaj aury przetrwalej, ma ten poglad sens gdyz sniezenie wystepuje u migrenikow przejsciowo. W kazdym razie za aury uwaza sie winne geny metylacyjne oraz geny zwiazane z kanalami wapniowymi. Sporo badan krazy wokol genow syntazy tlenku azotu oraz jej ko-enzymow.

Co do "strzelania" Very Happy heh! nie ma narazie standardu terapeutycznego ani diagnostycznego VS, a co dopiero znajdowanie genow zwiazanych z VS! Musisz wziac na cierpliwosc! Poki co wiadomo co nie co ze jest hypermetabolizm w mozgach z VS ale wiecej poki co nie wiemy!

@Suawek - nadwrazliwosc jak najbardziej moze byc powiazana z genami metylacyjnymi jak rowniez z mutacjami w kanalach wapniowych, takze jedno drugiego nie wyklucza!mozesz miec jednoczesnie podatnosc gen. na VS oraz slaba adaptacje na stres.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sniegoptyczny.fora.pl Strona Główna -> Śnieg Optyczny Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 30, 31, 32 ... 34, 35, 36  Następny
Strona 31 z 36

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy