Forum www.sniegoptyczny.fora.pl Strona Główna
Chorzy na śnieg optyczny łączmy się...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 34, 35, 36  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sniegoptyczny.fora.pl Strona Główna -> Śnieg Optyczny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Didoch
Gość






PostWysłany: Nie 20:52, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Witam Was!

To i ja chciałbym dołączyć do naszego zacnego grona "śniegowców"Wink Otóż, ja też cierpię na tą przypadłość od półtora roku. Mam 19 lat i wszystko zaczęło się od zawirowań, jakby zawrotów głowy, dziwnego uczucia ciężkości w głowie i pogorszenia wzroku. Objawy prawie ustąpiły już po tygodniu, ale pół roku później znowu się nasiliły z dodatkowymi objawami. Pojawiły się szumy w uszach, zawroty w głowie, uczucie jakby otępienia, a także drętwienie kończyn. Długo nie wiedziałem co to jest, bałem się, że umieram. Byłem u lekarza każdej specjalizacji i oczywiście po każdym następnym badaniu okazywałem się zupełnie zdrowy. Przez ten czas objawy nieco ustąpiły, a ja nauczyłem się żyć z tymi dolegliwościami. Dopiero niedawno doszedłem do tego co może być przyczyną moich dolegliwości. Czyli po prostu śnieg optyczny ze wszystkimi "dodatkami" czyli mętami w oczach, szumami w uszach i zaburzeniami nerwicowymi powodującymi to "otępienie"i drętwienia kończyn. Do tego non stop towarzyszy mi to uczucie ciężkości w głowie, raz silniejsze, raz słabsze, czyli cała ta aura migrenowa. Nieraz mam tego serdecznie dość.

Podbudowywująca jest myśl, że są gdzieś ludzie, którzy przechodzą przez to samo wiedzą jak się czuję. Zastanawiają mnie tylko dwie rzeczy. Piszecie, że dobrze reagujecie na światło dzienne, a ja wręcz przeciwnie odczuwam światłowstręt i mocne światło słoneczne zaraz nasila u mnie migrenę. Poza tym na tej stronie świat mętów doczytałem się, że wszelkie zaburzenia wzroku, łacznie ze "śniegiem" są spowodowane zmętnieniem ciała szklistego w oku, czyli jest to wada okulistyczna i najskuteczniejsza jest tu witrektomia, czyli operacja. Może ktoś mi wyjaśnić tą kwestię?

Pozdrawiam wszystkich Very Happy Adam
Powrót do góry
Piotreke39
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radom

PostWysłany: Nie 23:08, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Didoch napisał:
Witam Was!

. Poza tym na tej stronie świat mętów doczytałem się, że wszelkie zaburzenia wzroku, łacznie ze "śniegiem" są spowodowane zmętnieniem ciała szklistego w oku, czyli jest to wada okulistyczna i najskuteczniejsza jest tu witrektomia, czyli operacja. Może ktoś mi wyjaśnić tą kwestię?

Pozdrawiam wszystkich Very Happy Adam


Ale jeżeli okulista nie widzi żadnych mętów ani innych zmian to chyba jest wszystko w porządku ? Wink Mówiłem mojej neurolog że badania oczu były w porządku mimo to, dostalem "biostymine" na przewlekłe zapalenie spojówki, rogówki i zmętnienie ciała szklistego.

Tak PS: To witam, widzę że co raz więcej nas Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mentor
Administrator



Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:02, 16 Kwi 2009    Temat postu:

witam Didoch Smile po pierwsze zapraszam do rejestracji - tak jak pisałeś właśnie po to powstała ta stronka by mieć świadomośc że brak znajomości tego schożenia wśród lekarzy nie oznacza że ludzie nie cierpią na ŚO, dzieki forum mamy taką naszą małą bazę danych Smile Co do twojej reakcji na światło - tak jak już zauważyliśmy ŚO objawia się u każdej osoby w różnych odmianach tak że to normalne - ja wole noc (lub mocne naturalne światło słoneczne) żle się czuję w dni bez słońca a inni na odwrót, jeśli chodzi o męty to fizyczne zmiany gałki ocznej powodują takie przeźroczyste nitki lecz w naszym przypadku oczy są całkowicie zdrowe a ten efekt powoduję mózg generując tego typu obraz + śnieg, jeszcze jedno otępienie czyli derealizację wcale nie powodują nerwice to normalny objaw ŚO - nerwica jedynie nasila efekt derealizcaji

Pozdrawiam Mentor


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wojtekwojas4
Moderator



Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kujawsko-Pomorskie

PostWysłany: Czw 16:27, 16 Kwi 2009    Temat postu:

Jeśli mówiąc ''w naszym przypadku oczy są całkowicie zdrowe'' masz na myśli ludzi cierpiących na śnieg, to masz całkowita rację. Ja jednak mam te ''prawdziwe'' męty, bo okulista je wykrył Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mentor
Administrator



Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:03, 16 Kwi 2009    Temat postu:

O nie wiedziałem Wojtek w takim razie sprostowanie: większość nas z ŚO hehe Smile to tylko potwierdza regułę każdy śnieg to inny śnieg Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wojtekwojas4
Moderator



Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kujawsko-Pomorskie

PostWysłany: Pią 14:39, 17 Kwi 2009    Temat postu:

''Każdy płatek śniegu jest inny'' hehe

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crusier




Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Marki

PostWysłany: Pon 19:56, 20 Kwi 2009    Temat postu:

Witajcie jestem nowy Wink Mam 14 lat i gdy leżę w nocy w łóżku i rozglądam się po pokoju to obraz wygląda tak jakby to było zdjęcie z wysokim ISO! Wszędzie widzę nieruchome białe, czerwone i zielone miniaturowe kropki. Znaczy były nieruchome, bo teraz siedząc przy monitorze (ma już 6 lat, mam nowy ale robi za telewizor) zamknąłem oczy i się zaczęły ruszać xD (teraz kończąc pisać tego posta już są znowu nieruchome) Normalnie w dzień tego nie widzę, tylko jak o tym pomyślę (przypomni mi się że coś takiego widziałem w nocy) to dopiero wtedy się pojawiają. Jak nie zwracam na nie uwagi, np. budzę się rano nie myśląc o tym to przez cały dzień ich nie zauważam xD Jak zasłonię jedno oko, a potem odsłonię a zasłonię tamto co było odkryte to układ kropek pozostaje taki sam. Z zamkniętymi oczami też je widzę. I jeszcze gdy przechodzę z pokoju gdzie jest niewiele światła do jakiegoś widnego to przez pół sekundy widzę normalnie, a potem nagle taka eksplozja białego, zanikającego światła, że aż muszę zamykać oczy, ale to chyba naturalne, spowodowane rozszerzaniem się źrenicy?
I zapomniałem wspomnieć że mam wadę wzroku. Lewym okiem widzę gorzej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Crusier dnia Pon 20:01, 20 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wojtekwojas4
Moderator



Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kujawsko-Pomorskie

PostWysłany: Pon 20:10, 20 Kwi 2009    Temat postu:

Witam Cię Crusier. Ja też nocą widzę bardzo dużo kropek (tylko szarych i półprzezroczystych). Ja się nie znam, ale myślę, że to, iż te kropki czasami się poruszają, jest normalne.
Cytat:
Normalnie w dzień tego nie widzę, tylko jak o tym pomyślę (przypomni mi się że coś takiego widziałem w nocy) to dopiero wtedy się pojawiają. Jak nie zwracam na nie uwagi, np. budzę się rano nie myśląc o tym to przez cały dzień ich nie zauważam

Tak, nie zwracanie na to uwagi to chyba najlepsza metoda na śnieg optyczny.
A tą ''eksplozję światła'', to widzisz, gdy Twoje oczy są przyzwyczajone do ciemności, czy wystarczy tylko przez minutę posiedzieć w ciemnym pokoju?

// komenda "Quote" źle wpisana - poprawiłem Smile - Admin


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crusier




Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Marki

PostWysłany: Pon 20:14, 20 Kwi 2009    Temat postu:

Przyzwyczajone

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wojtekwojas4
Moderator



Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kujawsko-Pomorskie

PostWysłany: Pon 20:22, 20 Kwi 2009    Temat postu:

Hmm... ja chyba czegoś takiego nie mam. Gdy mam oczy przyzwyczajone do ciemności, i przejdę do dobrze oświetlonego pokoju, to nie widzę ''eksplozji światła'', ale przez pierwsze pół minuty muszę mieć oczy przymrużone z powodu zbyt jasnego światła. A masz taki bajer, że czasami gdy otwierasz oczy, to przez moment widzisz błysk, poruszające się lub mrugające cienie, albo taką jakby mgiełkę przesuwającą się po ścianach albo podłodze?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crusier




Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Marki

PostWysłany: Pon 20:24, 20 Kwi 2009    Temat postu:

Nie (ale długa wypowiedź Wink )

EDIT: Dzisiaj byłem u o rok ode mnie starszego kolegi. I zapytałem się go czy widzi coś po zamknięciu oczu. O dziwo powiedział, że widzi właśnie różne kropki. Powiedział też, że jakiś tam jego kolega z klasy też to ma. Interesujące jest to że on i ja używamy starych monitorów CRT.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Crusier dnia Wto 19:48, 21 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mentor
Administrator



Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:40, 22 Kwi 2009    Temat postu:

Hehe Cruiser witam cię serdecznie - z opisanych objawów (kropki) zarówno ty jak i kolega prawdopodobnie macie jeden z objawów ŚO - ponieważ całkowicie sprawny silnik złożony z oczu i mózgu nie generuje kropek Smile - możliwe że kropki pojawiły się od nadmiernego przesiadywania przed monitorem "efekt przemęczenia oczu". Na podstawie twojego postu bardziej pasuje mi tu jednak migrena oczna - gdyż ŚO charakteryzuje się stałym efektem zaburzeń wzrokowych a u ciebie widzę że jest różnie, efekt nadmiaru światła może także wiązać się z migreną i łączącą się z nią okresową nadwrażliwością na światło...

W każdym razie jeśli twoje objawy zanikają gdy o nich nie myślisz możliwy jest też efekt przejściowych stanów depresyjnych - a jedynym sposobem na pozbycie się efektów opisanych przez ciebie powyżej jest nie myślenie, nie przejmowanie się i nie dręczenie się myślami o tym co widzisz i jak się czujesz - po prostu żyj normalnie i ciesz się życiem Smile jeśli efekty nie miną po kilku miesiącach prawdopodobnie będzie to Śnieg Optyczny

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
revolution22




Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:15, 23 Kwi 2009    Temat postu:

crusier ja przez pare lat takiego starego monitora uzywalem i chyba dlatego mam snieg, siedzialem cale dnie przy nim, godzinami patrzac sie w niego i stad chyba moj snieg. teraz mam lepszy i widze poprawe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sniegu




Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:42, 29 Kwi 2009    Temat postu:

Witam

Ja chyba mam też ten cały śnieg optyczny . Co ciekawe mam go chyba od dziecka , bo pamiętam że jak miałem kilka lat to już widziałem te małe jakby pulsujące kropeczki . Nigdy się tym specjalnie nie przejmowałem , chociaż zawsze raczej domyślałem się że coś jest nie tak z moim wzrokiem . Do tego widzę męty czy jak tam się je zwie . Wzrok mam raczej dobry widzę dobrze i nawet z daleka małe napisy . W uszach mi piszczy nie wiem dokładnie od jakiego czasu - ale również chyba od dawna bo się do tego tak przyzwyczaiłem że nie zwracam na to praktycznie żadnej uwagi nawet w kompletnej ciszy . Derealizacji nigdy nie odnotowałem . Mam jeszcze jedną ciekawostkę kiedy idę w słoneczny dzień i słońce świeci mi z prawej strony to i tak mrużę lewe oko ...

Ogólnie to mi to specjalnie nie przeszkadza w życiu - nie myślę specjalnie o tym to i tego przez większość dnia nie zauważam .

Ostatnio jednak rozważam wybranie się do specjalisty , tylko zastanawiam się czy jest sens bo to podobno nie uleczalne - nie pogarsza mi się specjalnie nie przeszkadza - tylko ten pisk czasami . A jeżeli już to gdzie się udać do okulisty czy do neurologa czy tu i tu ?

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sniegu dnia Śro 23:44, 29 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
revolution22




Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:17, 30 Kwi 2009    Temat postu:

zmartwie Cie ani ten ani ten Ci nie pomoze. Prosty test sobie zrób. Wejdz do w 100% ciemnego pomieszczenia zamknij oczy a potem otworz. Jak po zamknieciu widzisz ten sam snieg co po otwarciu to na pewno nie jest to wina oczu. Neurolog jednak w wiekszosci przypadkow nie ma pojecia jak to leczyc szkoda czasu tylko i pieniedzy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sniegoptyczny.fora.pl Strona Główna -> Śnieg Optyczny Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 34, 35, 36  Następny
Strona 3 z 36

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy