Moja choroba: Przewlekła aura migrenowa.

Iziv

Ja od wczoraj zacząłem terapie Koenzymem Q10, cytrynianiem magnezu i ryboflawiną. Będzie to trwało ok. miesiąca, także poinformuje Was o skutkach tego. Trzymajcie się ! Smile

Suawek

Trzymam za was testujących kciuki, btw. nikomu się nie pogorszyło/polepszyło? Trzymacie się? ;]

Iziv

Żadnej poprawy ani pogorszenia nie zauważyłem. <tak> Smile

choć.. śnieży jak w zimie Razz

milijon

Zdziwiłbym się gdyby zadziałało, ale 1 miesiąc to za krótko. W profesjonalnych badaniach testy określające wpływ leków na człowieka trwają ok. 12 tygodni

moment · Gość

Trzymam kciuki aby zadziałało, fajnie by było gdyby chociaż jedna osoba wyszła z tego.. fajnie by było mieć normalną wizję Sad

Iziv

Witam, No cóż, przyszedł czas na opinie . Brałem miesiąc z paroma dniami te witaminki czyli ryboflawine, cytrynian magnezu i koenzym Q10. Ta, Tak więc początkowo byłem w myślach, że powoli przechodzi ( to z powodu tego, że byłem pełen nadzieji, iż problemy znikną bądź też załagodzą się ) ii jakby.. dużo mniej o tym myślałem, natomiast myśli na temat śniegu przychodziły z każdym momentem brania tych witamin. Tydzien.. dwa miesiąc i przyszedł czas na spacerek w nocy. Patrzę.. i wydawało mi się, żę jakoś lepiej widzę, ale to tylko złudzenie ! :< załamanie totalne, po prostu w lepszej pozycji były te drzewa na któe paatrzyłem w tamtym momencie. No cóż.. Na mnie niestety nic nie zdziałało.
Ale zastanawiam się nad jednym ? Żujecie dużo gum ? Lub jakieś produkty z aspartamem ? Aspartam Niszczy neurony w mózgu.. To może mieć jakiś związek. Ogólnie aspartam również powoduje raka mózgu, ale rak nie jest powodem naszych problemów.
Krótki filmik na temat aspartamu :
https://www.youtube.com/watch?v=mZxz_vkQ4IU
Są również dłuższe, ale ten krótki powinien dotrzeć do Was. ::

Pozytywny moment

Lipa.. Aspartam pewnie za bardzo nie ma z tym nic wspołnego, przynajmniej u mnie.Mając bardzo zdrowy tryb życia, czy mniej zdrowy śnieg jest na podobnym poziomie chociaż wydaje mi się że jest większy.Paskudztwo, dobrze że chociaż się nie jest jedynym z tym.Nie wiadomo co jest powodem naszych problemów niestety.Nie ma co się załamywać bo to tym bardziej sprawy nie polepsza.

Suawek

Iziv

To nic Moment. Aspartam odkłada się w naszych komórkach, nie jest wydalany z ciała jako szkodliwy składnik czy cuś takiego. Po prostu składuje się i oddziałuje na nasz organizm niszcząc te neurony w mózgu. ;d Mogliście za młodu spożywać sporo aspartamu a teraz efekty Razz

nerg

Troche to naciagane wiadomo nie od dzis ze aspartam jest szkodliwy ale to by znaczylo ze cale roczniki by mialy te same objawy a nie grupa ludzi w roznym wieku ....

Iziv

Slodziki nie na każdym człowieku oddzialują z takim samym nasileniem . U niektórych może być to wręcz nieodczuwalne a inni mogą mieć większą wrażliwość.

Suawek

Nawet jeśli to prawda to co to zmienia.. Bez względu na to czy się spożywało gumy czy nie i tak warto sobie zrobić "oczyszczenie organizmu" z toksyn, z tego co wiem niektórym to pomogło sam już nie pamiętam w jakim stopniu ale niektórym tak.

Pozytywny moment

Niestety ziomale ale trafiło na nas heh.Tak jak z totkiem co jakiś czas ktoś wygrywa grube miliony i słonko w tropikach, tak my wygraliśmy nie raz grube nerwy i wieczną zmarzlinę, śnieg który będzie padał, padał i padał.hehe.Bujda z tym aspartamem.
Iziv, stawiam całą stówę że aspartam tu nic nie ma nic do powiedzenia.Podejrzewam tak jak ktoś już napisał że bardziej po stronie odpowiedzialnej za nas stan stoją problemy nerwicowe.Problemy nerwicowe w jakiś sposób mogły uruchomić to całe zjawisko... I po mimo braku ich obecnie śnieg by pozostał u nas.Chociaż pewnie nerwy sytuacji nie polepszają.

Bez kitu chłopaki, nie widzę dla nas szans heh.Nie wyobrażam sobie już żebym kiedykolwiek widział normalnie, a jeszcze jakiś czas temu wierzyłem.Pamiętne wpisy i nadzieję że może jednak.Kurde.No ale niestety.Z biegiem kiedy staż wzrasta na prawdę nadzieję maleją.Po za tym mają gorzej, ślepi np. albo inni gorzej pokrzywdzeni.Albo biedni inwalidzi.Chociaż jeszcze inaczej patrząc nie wszystko jest reguły, nie oszukujmy się.Jeden będzie bardziej szczęśliwy będąc ślepym niż drugi będąc śnieg.Tak samo bogaty może być mniej szczęśliwy od biednego.Pierdole głupoty ale co tam Very Happy

. Taka jest prawda że i ze śniegiem można normalnie funkcjonować.Mi się wydaje że trudniej się na czymś skoncentrować mając to albo sobie wkręcam albo i nie, bo na wikipedii nawet piszę ^^ heh.Czasem zamiast się skupić na czymś na co się patrzę potrafię się skupić na tym dziadostwie.Ahh.A jak wasze nastroje ogółem?

Pozytywny moment

Niestety ziomale ale trafiło na nas heh.Tak jak z totkiem co jakiś czas ktoś wygrywa grube miliony i słonko w tropikach, tak my wygraliśmy nie raz grube nerwy i wieczną zmarzlinę, śnieg który będzie padał, padał i padał.hehe.Bujda z tym aspartamem.
Iziv, stawiam całą stówę że aspartam tu nic nie ma nic do powiedzenia.Podejrzewam tak jak ktoś już napisał że bardziej po stronie odpowiedzialnej za nas stan stoją problemy nerwicowe.Problemy nerwicowe w jakiś sposób mogły uruchomić to całe zjawisko... I po mimo braku ich obecnie śnieg by pozostał u nas.Chociaż pewnie nerwy sytuacji nie polepszają.

Bez kitu chłopaki, nie widzę dla nas szans heh.Nie wyobrażam sobie już żebym kiedykolwiek widział normalnie, a jeszcze jakiś czas temu wierzyłem.Pamiętne wpisy i nadzieję że może jednak.Kurde.No ale niestety.Z biegiem kiedy staż wzrasta na prawdę nadzieję maleją.Po za tym mają gorzej, ślepi np. albo inni gorzej pokrzywdzeni.Albo biedni inwalidzi.Chociaż jeszcze inaczej patrząc nie wszystko jest reguły, nie oszukujmy się.Jeden będzie bardziej szczęśliwy będąc ślepym niż drugi będąc śnieg.Tak samo bogaty może być mniej szczęśliwy od biednego.Pierdole głupoty ale co tam Very Happy

. Taka jest prawda że i ze śniegiem można normalnie funkcjonować.Mi się wydaje że trudniej się na czymś skoncentrować mając to albo sobie wkręcam albo i nie, bo na wikipedii nawet piszę ^^ heh.Czasem zamiast się skupić na czymś na co się patrzę potrafię się skupić na tym dziadostwie.Ahh.A jak wasze nastroje ogółem?

Suawek

Z tego co ja tutaj widzę u mnie najlepiej ogólnie, żadnych lęków, braku skupienia itp. nawet o tym nie myślę, a wchodzę tu tylko tak z przyzwyczajenia, szczerze niepamiętam kiedy ostatnio kminiłem o tym śniegu, ale jak o nim nie myślę i niemam objawów pobocznych które kiedyś miałem to mi on nie przeszkadza, wszystko jest prawie jak u zdrowego Smile

Może ta choroba to już przyzwyczajenie, jakoś trudno byłoby się przestawić na zwykłe widzenie ;3