bajery ! ;->

i.zenek

Moje bajery są takie:

1. MĘTY - czyli wszelkie przeźroczyste bardziej lub mniej, wijące się lub nie, bakterie, męty, męciaki, robale i robaki przed okiem (doliczyłam się już 5-ciu i jeden, który właśnie dojrzewa)
2. MROCZKI - czarne, jasne, jasno-czarne, jasne zmieniające się w czarne, stałe albo "chwilowe" plamy.
3. ŚNIEG - wieczorem i w nocy niesamowicie wkurza, . trochę jak mrówki w rozwalonym telewizorze bez anteny..
4. PULSOWANIE - taki oto sobie ŚNIEG pulsuje mi w gałkach - u góry, na dole, po bokach, oszczędza mi jedynie środkowe pole widzenia..
5. DWOJENIE - masakryczne uczucie - po długim graniu na kompie - oczy zmęczone widzą po dwójnie, może zezują.. nie wiem, wszystko możliwe.
6. NIEOSTROŚĆ - .. minusy noszę a i tak ostrość złapać..łooo ciężko czasem.
7. ZAWĘŻONE POLE WIDZENIA - po bokach g..o widzę Smile

8. AURA - kto ma - ten wie.. wielki zygzak, / mroczek / najpierw pojawia się jako małe "coś" trochę się trzęsie a później bezczelnie zabiera mi 80% pola widzenia
9. BÓL GŁOWY / OCZU - zwłaszcza wieczorem, zwłaszcza po kompie, zwłaszcza po ściągnięciu okularów.
10. SMUGI - chyba pochodne mętów. Widzę je "pod światło"
11. KOLOROWA DYSKA - w oczach w nocy, po ciemku. Zamykam oczy i widzę wzory, wzorki, i mega powidoki, wchłaniają się jeden w drugi, urządzają mi "dyskotekówkę" i dopiero jak zasypiam to, to znika (a jak byłam mała to specjalnie dusiłam na oczy, żeby to widzieć, ha!)
12. STROBOSKOP - trach, ciach, jaki jest stroboskop każdy wie, a mieć takie coś w oczach, to dopiero przeżycie! Miałam może ze dwa razy..
13. POWIDOKI - gdzie nie spojrzę, to mnie rzecz na którą patrzę prześladuje przez dobrą minutę (albo dłużej, nie wiem, nie liczyłam), kątem oka potrafię mieć istnego "powidoka", chociaż nie gapiłam się wcześniej w nic specjalnie jasnego (wystarczy, że siedziałam bokiem do monitora)
14. ISKRY - pełno, ale to pełno iskier, szybko sp..jących (nie, nie chodzi o leukocyty), pojawiają się jak się szybko wstanie albo coś nienaturalnego oczami zrobi, miałam chyba raz
AND MORE, MORE... .... ;-> Twisted Evil

Dodam jeszcze.. tak od serca.. szum w uszach, głuchość w uszach i inne takie schematy. I oczywiście derealizację z depersonalizacją, nerwicą lękową i powstaje pełen obraz "moich bajerów".. Confused

fajne mam bajery, co?
A jakie WY macie??? Cool

Kaja

To też się pochwalę. Smile

Moje:
1. Aura, czyli plama migocząca, która po jakimś czasie się rozrasta i praktycznie nic nie widzę, do tego brak ostrości, i inne rewelacje.
2. Bóle głowy i oczu, różne, przeróżne.
3.Śnieżenie, raz mocniej, raz slabiej. Mocniej na ciemnych powierzchniach.
4.Męty, nie wiem ile, ale jeden jest dosyć duży i szarego przeźroczystego koloru.
5.Mroczki, zazwyczaj jak wstanę to mocno mnie przyćmiewają, ale praktycznie zawsze mam takie ciemne plamy, które lecą do środka pola widzenia i widzę je na jasnej powierzchni.
6.Dwojenie też się zdarza, zwłaszcza jak wzrok zmęczony. Smile

7.Jak zamykam oczy to widzę różne smugi, plamki, kropki, wirują, itp...
8.Częsta derealizacja, wszystko takie oddalone ode mnie się wydaje, jacyś ludzie chodzą, ale ledwo do mnie coś dociera, a kim ja wogóle jestem i po co tu jestem? Nie chodzi o to, że nie pamiętam jak się nazywam, gdzie mieszkam, ale jakoś tak dziwnie się czuję. To nie jest fajne ;/.
9.Zawroty głowy, szum w uszach też czasami się zdarzy.
10.Do tego mam problem z biodrami i kolanami, ale to już nie temat na to forum. Smile

Zapewne coś jeszcze by się znalazło, ale teraz nie pamiętam Smile

Piotreke39

i.zenek

Miałam, ponoć jest ok.. ale mam jeszcze jedno dziwne zjawisko... I nie wiem, co to może być... załamałam się, bo miałam to wczoraj..

W nocy, było ciemno. Gapilam się przed siebie - i nagle po bokach i z góry wszystko zaczęło mi jakby CIEMNIEĆ!!!! Doslownie!! Tyglądało to tak, jakby na dworze się robiło ciemniej, raz jaśniej.. tak pulsująco.. jak "mrugnęłam" to przechodziło i znowu..
przy każdym zawieszeniu wzroku, obraz mi po bokach tak ciemniał, że nic nie widziałam po za tego na co się patrzałam..
Co to może być... Sad

Dominik (junior) · Gość

Mam to samo. Niestety to sama sobie wypatrzylas i teraz bedziesz miala to co jakis czas, ja mam to przewaznie jak o tym mysle zaczernia ci sie obraz i mi w dodatku on sie swieci takie falowanie jakby sie robi i podobne to jest troche do aury migrenowej tej co nas atakuje co pare miesiecy ale chodzi mi tutaj o ten pulsujacy obraz. Ja dzis mialem USG oczu i wszystko jest git mam tam delikatne oddzielenie sie ciala szklistego ale ponoc juz sie zaczyna konczyc odrywanie tak mi powiedzieli wiec mam dobry humor Smile

) nie martw sie i nie mysl o tym.

Kaja

Nie martw się, ja też tak mam chyba od zawsze. Jak się wpatruję w jedno miejsce to boki ciemnieją, jak mrugnę albo spojrzę w inne miejsce to od nowa. Smile

i.zenek

Dziękuję Wam, za odpowiedzi, normalnie tak się uspokoiłam, że aż się śmieje z radości.. Smile

Bo już myślałam, że to może jakiś rak mózgu czy coś... - często sobie wkręcam choroby, a najczęściej właśnie związane z mózgiem.. :-/
Np. teraz mnie boli łeb - i widzę pełno jasnych plam, więcej niż zwykle.. i oczywiście wkręcam sobie, że to od raka.. eh.. zwariować można przez ŚO.. naprawdę...

Dominik (junior) · Gość

Mi sie taka plamka fioletowa zaczela jakis zas temu pojawiac . Czasem w dzien, czasem wieczorem ja widze pojawia sie na chwilke i znika ma ktos taka fioletowo plameczke ?

Jahu · Wysłany: Sob 9:58, 06 Mar 2010 Temat postu:

Witam! To i ja wymienię swoje efekty:
1. Męty - standardowo, i wciąż dochodzą nowe co jakiś czas
2. Powidoki - wiadomo
3. Leukocyty - też
4. Lekka krótkowzroczność i nieregularny astygmatyzm (przez to rozdwajają mi się jasne przedmioty i okulary nie pomagają)
5. ŚO - był nieduży, ale ostatnio się nasilił i dlatego tu jestem i powiedziałbym że kropki nie są białe, ale różnokolorowe
6. Nieustanne drżenie obrazu jak bym miał w oczach odświeżanie starego monitora CRT, ale to efekt ŚO
7. Efekt halo wokół źródeł światła
8. Aura migrenowa - niezbyt częste i niezbyt silne ataki, a zamiast bólu głowy tracę czucie w rękach, drętwieje głowa, twarz
9. Bóle oczu, przeróżne, tępe, kłujące, przy poruszaniu, piekące szczypiące, swędzące, zapalenia spojówek, bóle promieniujące na czoło i skronie, do wyboru do koloru, rzadko kiedy oczy mnie w ogóle nie bolą
10. Iskry w oczach, a wręcz fajerwerki, widzę kiedy w jasny dzień zakryję oczy to mam takie błyski przez jakąś minutę, aż powoli zaczynają gasnąć, otworzę oczy popatrzę chwilę znów zakryję i znów mam to samo
11. Niewielki iskierki jasne plamki punkciki i mroczki, pojawiają się i znikają praktycznie cały czas, widzę je jak popatrzę chwilę na gładką jasną powierzchnię, ale to może być od ŚO lub od tych iskier z punktu 10
12. Pulsowanie w rytm bicia serca - pojawia się lekkie pulsujące przyciemnienie na obwodzie pola widzenia
13. Gorsze centralne widzenie w nocy, mam czasami jakby jasną plamę centralnie jak jest ciemno, bardziej widoczna jak pomrugam, ale to chyba każdy człowiek tak ma
14. Ciemnienie o którym wspominał i.zenek, to też każdy ma - kiedy patrzymy nieruchomo i brak zmiennego bodźca to nasz mózg zaczyna się wyłączać i zostaje tylko to na czym skupiamy wzrok, reszta to szara plama, wystarczy mrugnąć lub ruszyć oczami i wszystko wraca do normy, to jest całkowicie normalne zjawisko

Jeszcze dodam że na pewno dużo osób ma podobne efekty i dolegliwości, ale na co dzień nie zdaje sobie z nich sprawy bo nie jest przewrażliwiona na punkcie swoich oczu tak jak niektórzy z nas Smile

Z tym wszystkim da się normalnie żyć, oby tylko się nie pogarszało. Pozdrawiam.

Mareczek166 · Wysłany: Sob 11:53, 06 Mar 2010 Temat postu:

Opisujecie tutaj po prostu klasyczne migreny z aurą. Też na takowe cierpię, ale Cinie mi pomaga. Bierze się go jak wystąpią pierwsze objawy tj. poszerzające się zygzaki. Możecie nie wierzyć, ale w wiekszości przypadków reszty skutków ubocznych migreny już nie ma! Zostaje tylko lekki ból głowy.

Mi najbardziej w migrenie przeszkadzały mdłości, nie mogłem nic przez to robić.

A, no i że jest to forum o śniegu optycznym to tylko chcę dodać, że u migrenowców to jest rzecz normalna i po prostu trzeba się nauczyć z tym żyć Wink

Co do leczenia, i zdobycia tryptanów (najlepsze leki na migrene, zwykłych leków przeciwbólowych po prostu nie opłaca się brać) to polecam pochodzić po paru neurologach i znaleźć tego, który na robocie się zna i parę takich przypadków miał. Ja byłem tylko o dwóch, i na szczęście ten drugi od razu wykrył migrenę i przepisał leki Wink

Jahu · Wysłany: Nie 23:59, 28 Mar 2010 Temat postu:

No nie wiem czy to takie klasyczne. Ataki mam rzadko, max kilka razy w roku i raczej nie uciążliwe. Za to dochodzą mi kolejne efekty. Pojawił mi się szum uszny i coś w rodzaju dziwnej plamki, o której ktoś wspomniał wyżej.

kryklan

Mam takie same bajery jak i.zenek, plus ode mnie nowe bajery:
1.Metamorfopsje - widzenie linii krzywych zamiast prostych.
2. Pogarszające się pole widzenia, progresywne za kilka lat najpewniej ślepota. Co powiecie na taki "bajer" ?
3. Niewielkie pogorszenie ostrości i kontrastu.

Ale przecież według lekarzy jest "ok".

enterzoncX7

Lekarze to konowały! Chodzę od jednego do drugiego i żaden mi nie pomógł!

Kamiszko55 · Wysłany: Nie 22:36, 30 Mar 2014 Temat postu: