Autor	Wiadomość
wojtekwojas4	Wysłany: Nie 14:03, 16 Sie 2009    Temat postu: Witam Cytat: Mam wtedy po chwili takie wrażenie jakby przesuwały się takie niby cienie - różne, czasem lekko żółte, czasem czarne, a nawet srakopysiate ;p Mrugnięcie okiem je likwiduje. Mam dokładnie to samo i nie ukrywam, że bardzo mi to przeszkadza. Nie wiem, co to jest, ale trzymam się przy wersji, że to tylko śnieg Cytat: Najgorsze są jednak powidoki, bo szczypią mnie od nich oczy, szybko się męczą Mnie oczy nie szczypią od powidoków (każdy śnieg, to inny śnieg ), ale denerwują, stresują no i raczej za nimi nie przepadam . Najgorsze jest to, że nie mogę się do nich przyzwyczaić, ale jakoś z tym żyję. Cytat: Czy to jest ŚO ? Nie mogę Ci postawić pewnej diagnozy , gdyż ŚO jest chorobą niedawno odkrytą i nie do końca poznaną. Mało neurologów w ogóle słyszało o tum schorzeniu. Objawy są jednak bardzo podobne do moich (chociaż ja nie wiem, czy to co mam to śnieg ), więc uważam, iż jest bardzo prawdopodobne, że chorujesz na ŚO. Pozdrawiam.
lol69	Wysłany: Śro 15:22, 12 Sie 2009    Temat postu: Pomoc dla nowego ;) Hej ! Objawy śniegu (?) mam już od dawna - jeszcze w podstawowce (gimnazjum?) grałem na komputerze, gdy zawołała mnie mama. Oderwałem szybko wzrok od kompa i w tym momencie przed oczami grad iskierek. Skarżyłem się, ale nic w oczach nie znaleziono. Nauczyłem się z tym żyć. Nie tak dawno temu obudziłem się rano i iskierki jakby się nasiliły. Poszedłem do okulisty - Pani stwierdziła, że nie ma żadnych chorób poważniejszych (typu odwarstwienie siatkówiki, itd.), ale mam wgłębienie w rogówce i mogę te punkciki widzieć, bo mam suche oczy (to też był obiaw). Dostałem krople Vitreolent oraz Biolan i Biolan GEL. Do tego Ocuvite - tabletki z witaminami na oczy Wszystko było git, ale od trzech dni coraz gorzej. Poza tym jakby śniegiem, mam męty (ale mało, niewidoczne prawie) oraz, co najtrudniej wytumaczyć, coś jak powidoki (bo je też mam), ale obiawia się to, gdy patrzę na białą ścianę. Mam wtedy po chwili takie wrażenie jakby przesuwały się takie niby cienie - różne, czasem lekko żółte, czasem czarne, a nawet srakopysiate ;p. Mrugnięcie okiem je likwiduje. Najgorsze są jednak powidoki, bo szczypią mnie od nich oczy, szybko się męczą ... Nigdy nie miałem derealizacji i depersonalizacji. Zdarzały mi się szumy w uszach, ale minęły po jakimś czasie. Czy to jest ŚO ?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group