Autor Wiadomość
Siajs
PostWysłany: Pon 9:53, 02 Maj 2016    Temat postu:

O masakra, tego jest cała masa... zaczynam się gubić już powoli w tych "dolegliwościach"
o'bey
PostWysłany: Nie 9:57, 24 Kwi 2016    Temat postu:

Siajs napisał:
U mnie fotopsja pojawia się tylko jak patrzę przykładowo w bardzo błękitne niebo, przez dłuższy czas. Wtedy jestem w stanie zauważyć takie jakby małe "robaczki", czy cokolwiek to jest


To co widzisz to BFEP. Fotopsja i BFEP - to dwa rozne zjawiska.
Siajs
PostWysłany: Pią 9:08, 22 Kwi 2016    Temat postu:

U mnie fotopsja pojawia się tylko jak patrzę przykładowo w bardzo błękitne niebo, przez dłuższy czas. Wtedy jestem w stanie zauważyć takie jakby małe "robaczki", czy cokolwiek to jest
o'bey
PostWysłany: Czw 21:12, 21 Kwi 2016    Temat postu:

A znacznie Ci fotopsja dokucza? Wyleczenie zalezy od czynnika wywolujacego.

Co do Vitreolentu bad news sa takie ze mety trudno czymkolwiek leczyc ale sporobowac V. warto, o ile nie masz prbl z tarczyca.
indiantime
PostWysłany: Czw 12:58, 21 Kwi 2016    Temat postu:

Cytat:
Nie, nie mam na mysli metow. Mam na mysli fotopsje.


Faktycznie, mam fotopsje. Chociaż z jedna rzecza wiem co mi jest. Czy da sie to wyleczyc?

Cytat:
Nie wiem o jakich kroplach mowisz?


Nazywają się Vitreolent. Mają niby rozpuszczac te męty.
o'bey
PostWysłany: Wto 22:14, 19 Kwi 2016    Temat postu:

indiantime napisał:

Masz na myśli męty ciała szklistego? Mam męty, jednak nie o nie mi chodziło. Ale apropo, czy jest sens leczenia mętów kroplami do oczu?


Nie, nie mam na mysli metow. Mam na mysli fotopsje. Fotopsja moze byc wynikiem jedynie uderzania ciala szklistego o siatkowke z tylu oka, przyczyna moze byc banalna jak i powazna. Nie wiem o jakich kroplach mowisz?

indiantime napisał:

A ja dostaje tych objawów wlaśnie przez światło.

Moze jest to migreniczne. Moze swiatlo sloneczne jakos wplywa na naczynia w oku u Ciebie.
Pietio
PostWysłany: Wto 17:46, 19 Kwi 2016    Temat postu:

Entopic to nie męty tylko to https://www.google.pl/search?q=entoptic+phenomenon&client=ms-android-huawei&prmd=ivn&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiSl8johZvMAhUnJ8AKHc2qAIUQ_AUIBygB&biw=360&bih=511&dpr=2#imgrc=IfDBZ9Ei4h_SqM%3A
indiantime
PostWysłany: Wto 12:28, 19 Kwi 2016    Temat postu:

Cytat:
Moze chodzi o entoptic phenomenon? ktoty faktycznie znika jak sie nie patrzy w niebo czy pod swiatlo.


Masz na myśli męty ciała szklistego? Mam męty, jednak nie o nie mi chodziło. Ale apropo, czy jest sens leczenia mętów kroplami do oczu? Lekarka mi je przypisała, ale jeszcze ani razu ich nie użyłam. Słyszalam ze leczenie kroplami trwa nawet kilka lat. Czy jest wiec sens takiego leczenia? Czy ktoś całkowicie wyzdrowiał dzięki leczeniu kroplami?

Cytat:
Moze to fotopsja?


Raczej nie. Na internecie jest napisane, iż "Fotopsja jest objawem chorobowym polegającym na widzeniu błysków światła, kolorów czy też iskier pojawiających się w oczach lub układzie nerwowym na skutek pobudzenia siatkówki lub też nerwu wzrokowego innym bodźcem niż światło." A ja dostaje tych objawów wlaśnie przez światło.

Dzięki za wymienienie badań które powinnam zrobic. Wlasnie tego potrzebowałam. A lekarze olali zupełnie. Na pewno je zrobię. Dzięki!
o'bey
PostWysłany: Pon 17:58, 18 Kwi 2016    Temat postu:

indiantime napisał:
jeżeli chwilę postoję na słońcu pojawiaja mi sie "gwiazdki"

Moze to fotopsja?
By wyjasnic skad masz dziwne doznania - nalezy dokonczyc diagnostyke.
o'bey
PostWysłany: Pon 17:42, 18 Kwi 2016    Temat postu:

De facto snieg wg profesora z Kaliforni ktory bada to zjawisko jest odrebna jednostka chorobowa od aury przetrwalej (wskazuja na to badania z ktorych wynika ze za snieg odp hypermetabolizm mozgu -widoczny w badaniu PET/CT, takiego pobudzenia nie obserwuje sie w czasie aury migrenowej) ale zjawisko sniegu ma wspolny korzen z aurami dlatego czesc lekarzy nazywa to aurą przetrwala i tez najczesciej tego zjawiska dostaja migrenicy , choc tez ludzie zazywajacy narkotyki, jak rowniez osoby po incydentach krazeniowych, jak i padaczkowcy, oraz osoby zdrowe. Snieg to pobudzenie pewnej czesci mozgu, powiazane z kanalami wapniowymi i gospodarka tlenkiem azotu, jest to jakby zakleszczenie ladunku elektrycznego w mozgu ktorego nie da sie wygasic - cos a la popsuty pstryczek w lampie, urwie sie i nie ma czym wylaczyc lampy.
o'bey
PostWysłany: Pon 17:30, 18 Kwi 2016    Temat postu:

indiantime napisał:
przez to że jestem krótkowidzem? mam -6


Do oceny bedow refrakcyjnych sluzy tez aberrometria (topografia rogowki0 i wtedy wiadomo dokladniej czy poza wada -6 posiadasz jakies inne aberracje ktore moga dowac rozne wzrokowe problemy.

Jesli martwi Cie wychodzenie bez ciemnych okularow to ERG sluzy do oceny jak reaguja czopki i preciki przy przejsciu z ciemnosci do swiatla, czy nie ma w samym oku jakichs uszkodzen funkcji tych komorek wiec musisz dokonczyc diagnostyke skoro masz dziwne doznania w reakcji na swiatlo.
Z tym ze w syndromie sniezenia ktory najczesciej dostaja migrenicy wystepuje dosc czesto zaburzona reakcja na swiatlo a badania wychodza OK. Co nie zmienia faktu ze badania musisz dokonczyc.. Cool
o'bey
PostWysłany: Pon 17:26, 18 Kwi 2016    Temat postu:

indiantime napisał:
A te badania które wymieniłaś zrobią mi na fundusz?

Tak, zrobia.

indiantime napisał:

Wysoka temperatura nie ma tu znaczenia, bo jak ubieram ciemne okulary dalej pozostajac na słoncu czyli w gorącu, gwiazdki znikają.

Moze chodzi o entoptic phenomenon? ktoty faktycznie znika jak sie nie patrzy w niebo czy pod swiatlo.

indiantime napisał:

Po zatym jeżeli to by byla przyczyna to snieg chyba powienien trwac tyle co migrena a potem odpuszczac?

Tak, z reguly snieg tylko podczas migren widac a potem znika, sa jednak przypadki migrenikow ,ktorzy dostaja sniegu "out of the blue" ni stad ni zowad i niestety nazywa sie to aura migrenowa przetrwala ,ktora nie znika.
indiantime
PostWysłany: Pon 15:05, 18 Kwi 2016    Temat postu:

Zapomniałam dodać - po pobycie na dworze jak świeci mocno słońce, przez pewien czas po zejściu ze słońca widzę w bledszych,zimniejszych kolorach. Boje sie wogole wychodzic z domu bez ciemnych okularow. Boje sie ze juz mi tak zostanie :/
indiantime
PostWysłany: Pon 15:01, 18 Kwi 2016    Temat postu:

Cytat:
Gdyz jest to zjawisko neurologiczne i z samym rozszerzeniem zrenicy (iloscia wpadajacego swiatla) ma malo wspolnego. Jesli masz wspolistniejace wady refrakcyjne to wtedy zjawiska ktore widzisz beda sie nasilac/oslabiac przy wiekszej/mniejszej ilosci swiatla wpadajacego do oka.


Czyli to przez to że jestem krótkowidzem? mam -6
indiantime
PostWysłany: Pon 14:52, 18 Kwi 2016    Temat postu:

Cytat:
Czyli badania okulistyczne: topografie rogowki, OCT, ERG, angiografie-fluorosceinowa oka masz OK?
Oraz badania neurologiczne: MRI glowy/kregoslupa, angio-MRI glowy, VEP, EEG, doppler usg tetnic/zyl szyji masz OK?

Nie słyszałam o takich badaniach, miałam raczej te najprostsze czyli badanie siatkówki oka, pola widzenia, plamki żółtej, rezonans magnetyczny mózgu. To tyle. A te badania które wymieniłaś zrobią mi na fundusz?

Cytat:
Nagrzanie sloneczne moze roznie dzialac na uklad krazenia stad taki efekt. Ja tez na silnym sloncu widze blyski, czasem mroczki, to normalne.


Wysoka temperatura nie ma tu znaczenia, bo jak ubieram ciemne okulary dalej pozostajac na słoncu czyli w gorącu, gwiazdki znikają.

Cytat:
Czyli jestes niskocisnieniowcem skoro bralas leki na cisnienie? Ktos w rodzinie byl migrenikiem lub mial problemy krazeniowe?


Jestem niskociśnieniowcem, mam słabe krążenie, zawsze lodowate rece. Ale tak jak mówie brałam tabletki od neurologa na poprawe krażenia i nic to nie dało. Mam migreny bardzo często i czasem po kilka dni. Słyszałam o czyms takim jak "migrena z aurą" ale nie zauwazylam zeby podczas migreny snieg sie nasilal. Po zatym jeżeli to by byla przyczyna to snieg chyba powienien trwac tyle co migrena a potem odpuszczac?[/b]

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group